Witam,dzisiaj chciałabym wam pokazać moją pierwszą bransoletkę Chan Luu.Od kiedy je zobaczyłam,nie mogłam się oprzeć żeby samej spróbować taką zrobić.Tak mi się spodobały ,że zrobię jeszcze nie jedną i dla siebie też^^Są bardzo w moim typie.
Moją dzisiejszą bransoletkę zrobiłam z guziczka,beżowego zamszowego rzemyka oraz szklanych koralików i pozłacanych kuleczek.Koraliki są w kolorach pastelowych(miętowy i pudrowy róż ,ten drugi nazywany u mnie w domu majtkowym różem;-D ) .Bardzo ładnie się komponują z beżowym kolorem rzemyka.
Bransoletka ma w nadgarstku 15 cm długości(niestety wzorowałam się na swoim) łącznię z zapięciem ma ok 17cm. Następne bransoletki tego typu będą zawijane na kilka razy.
Oryginalnie powinny być zaplatane.Ja je zszyłam bo uważam ,że będą bardziej odporne na uszkodzenia.
Moją dzisiejszą bransoletkę zrobiłam z guziczka,beżowego zamszowego rzemyka oraz szklanych koralików i pozłacanych kuleczek.Koraliki są w kolorach pastelowych(miętowy i pudrowy róż ,ten drugi nazywany u mnie w domu majtkowym różem;-D ) .Bardzo ładnie się komponują z beżowym kolorem rzemyka.
Bransoletka ma w nadgarstku 15 cm długości(niestety wzorowałam się na swoim) łącznię z zapięciem ma ok 17cm. Następne bransoletki tego typu będą zawijane na kilka razy.
Oryginalnie powinny być zaplatane.Ja je zszyłam bo uważam ,że będą bardziej odporne na uszkodzenia.
Dzisiaj krótko,zwięźle i na temat ;-)
Już jutro wprowadzę Walentynkowy nastrój...
I chciałabym podziękować wszystkim osobom,które na mnie zagłosowały w konkursie Manzuko ;-)
Pozdrawiam Kaori^^